Wydawca treści Wydawca treści

LKP "Puszcza Świętokrzyska"

Kilka słów o Leśnym Kompleksie Promocyjnym "Puszcza Świętokrzyska"

Leśny Kompleks Promocyjny (LKP) Puszcza Świętokrzyska powstał w 2004 roku. W całości leży na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu. Jest to wyjątkowo bogaty i cenny przyrodniczo obszar leżący na terenie Nadleśnictw: Daleszyce, Kielce, Łagów, Suchedniów, Zagnańsk oraz w części Nadleśnictwa Skarżysko. Jego łączna powierzchnia wynosi prawie 77 tys. ha.

Cześć LKP Puszcza Świętokrzyska stanowi otulinę Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Są to wyżynne, podgórskie i górskie kompleksy leśne ze znacznym udziałem drzewostanów zbliżonych do naturalnych, zwłaszcza jodłowo-bukowych, z domieszką jaworu, modrzewia i graba. O ich wartości przyrodniczej świadczy fakt, że na tym terenie funkcjonuje 5 parków krajobrazowych i 24 rezerwaty przyrody.

Jedną z największych atrakcji przyrodniczych jest tu dąb „Bartek", który rośnie na terenie Nadleśnictwa Zagnańsk". Wiek tego monumentalnego drzewa, szacuje się na około 1000 lat. Nie mniej popularna jest jaskinia Raj, znajdująca się na terenie Nadleśnictwa Kielce. Warto także wspomnieć o pomnikowych cisach z miejscowości Cisów , leżącej w zasięgu terytorialnym Nadleśnictwa Daleszyce. Prawdziwymi przyrodniczymi perłami są rezerwaty „Ciechostowice" z populacją rodzimego modrzewia polskiego i „Świnia Góra" z unikatową roślinnością i naturalnymi puszczańskimi drzewostanami.

Na terenie LKP Puszcza Świętokrzyska znajduje się wiele miejsc pamięci. Można tu znaleźć ślady walk z czasów Powstania Styczniowego z 1863 roku. Najwięcej jest jednak mogił i pomników upamiętniających tragedie z okresu II wojny światowej. Najbardziej znane to Wykus - miejsce pobytu zgrupowania AK Ponurego - Nurta oraz mauzoleum w miejscowości Michniów, upamiętniające zbrodnię dokonaną przez hitlerowców.

Rezerwat Wykus - fot. Krzysztof Ptak

Wyjątkowe walory przyrodnicze i kulturowe tego terenu warunkują dynamiczny rozwój bazy edukacyjno – turystycznej. Otwierane są kolejne ścieżki dydaktyczne i edukacyjne. W najciekawszych miejscach pojawiają się pomosty, kładki i tarasy widokowe, które bardzo uatrakcyjniają zajęcia prowadzone przez leśników. Ta forma edukacji cieszy się coraz większą popularnością. Podobnie jak turystyka leśna, rowerowa i piesza.

Dużym uznaniem wśród nauczycieli i uczniów cieszy się leżąca w Nadleśnictwie Kielce malownicza ścieżka przyrodniczo-dydaktyczna ,,Sufraganiec". Podobnie leśna klasa w Nadleśnictwie Suchedniów. Nadleśnictwo Daleszyce zaprasza natomiast na zajęcia do sali edukacji ekologicznej „Wiewiórka".

Izba edukacyjna w Nadleśnictwie Łagów- fot Danuta Haraf-Sęk

W 2008 roku LKP Puszcza Świętokrzyska poszerzony został o obręb leśny Snochowice. Dzięki temu w jego skład weszły dodatkowo dwa rezerwaty przyrody: „Góra Dobrzeszowska" i „Perzowa Góra" oraz 3 pomniki przyrody, wśród nich znane wśród miłośników kielecczyzny Skałki Świętej Rozalii.  Wśród zabytków kultury znalazł się m.in. pałac murowany w gminie Łopuszno, powstały w 1897 roku wraz z zabytkową bramą i parkiem. Przyłączenie Snochowic do LKP Puszcza Świętokrzyska poszerzyło także ofertę edukacyjną kompleksu, który wzbogaciła się o ścieżkę przyrodniczo-geologiczną w rezerwacie „Perzowa Góra".

 


Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

Uwaga pożary, uwaga susza

Uwaga pożary, uwaga susza

Sytuacja w ochronie przeciwpożarowej lasów ze względu na panującą suszę jest bardzo poważna. Wśród przyczyn przeważają podpalenia. Leśnicy wciąż ostrzegają. Efekty przynoszą też wspólne działania z policją w zakresie wykrywania sprawców podpaleń.

Pomimo wzmożonych działań leśników w ramach przeciwpożarowej akcji bezpośredniej na terenie nadleśnictw RDLP w Radomiu miało miejsce w tym roku 95 pożarów o łącznej powierzchni 33,22 ha. Leśnicy w swoich statystykach odnotowali też 6 pożarów lasów prywatnych i nieużytków o pow. aż 81,55 ha. W gaszeniu tych pożarów ze względu na zagrożenie dla lasów państwowych wzięły udział i często znacząco przyczyniły się do ich ugaszenia samoloty zadysponowane przez RDLP w Radomiu.

Wśród 95 pożarów Lasów Państwowych w regionie radomskim i świętokrzyskim 27 ugaszono w Nadleśnictwie Starachowice, 15 w Nadleśnictwie Kielce, 13 w Nadleśnictwie Barycz, po 6 w nadleśnictwach Kozienice i Włoszczowa, po 5 w nadleśnictwach Radom, Ruda Maleniecka i Skarżysko, 4 w Nadleśnictwie Grójec, po 2 w nadleśnictwach Suchedniów i Staszów, po 1 w nadleśnictwach Daleszyce, Dobieszyn, Łagów, Ostrowiec Świętokrzyski i Przysucha. Już tylko 7 z 23 nadleśnictw jest bez pożarów w tym roku.

We wszystkich nadleśnictwach RDLP w Radomiu jest trzeci, najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Najgorszy okres dopiero nadchodzi. W całym 2019 roku leśnicy ugasili na terenie nadleśnictw RDLP w Radomiu 318 pożarów o łącznej powierzchni 103,22 ha, w tym roku od połowy marca było ich już 95 o łącznej powierzchni 33,22 ha. Została jeszcze jednak połowa kwietnia i maj – najbardziej „palne” miesiące roku. Analizy wskazują, że pod względem pożarów marzec był gorszy niż rok temu. Pożarów lasu w marcu 2019 roku było 21 o łącznej powierzchni 13,09 ha, podczas, gdy w tym roku było to odpowiednio 40 o pow. 10,57 ha. Bilans tegorocznego kwietnia to już 55 pożarów o łącznej powierzchni 22,65 ha. Tymczasem rok temu była to rekordowa liczba 150 i łączna powierzchnia 45,79 ha. Prognozy pogody nie pozostawiają złudzeń, do końca kwietnia nie ma zapowiedzi dużych opadów, wiec leśnicy ostrzegają i proszą o ostrożne obchodzenie się z ogniem oraz czujność na zachowania ludzi wskazujące na chęć wypalania traw czy podpalenia. Pożar w połączeniu z silnym wiatrem to bardzo duże zagrożenie szybkiego rozprzestrzenienia się na ogromną przestrzeń, ale też zagrożenie dla ludzi i mienia. Przykładem jest pożar, który wydarzył się 16 kwietnia w zasięgu terytorialnym Nadleśnictwa Zwoleń w godzinach popołudniowych, w rejonie miejscowości Drożanki i Karszówka, położonych przy trasie nr 12, po przeciwnej stornie zwartego kompleksu lasów Puszczy Kozienickiej.

Choć bilans strat dla Lasów Państwowych był korzystny i nie spłonęła żadna z powierzchni zarządzanych przez Nadleśnictwo Zwoleń to ze względu na zagrożenie dla lasów państwowych w akcji gaśniczej brał udział samolot gaśniczy LP. Dwa zrzuty były ogromnie istotne dla zatrzymania ognia. Ze względu na duże zagrożenie i bardzo trudne warunki (porywisty wiatr) siły i środki użyte w ugaszeniu pożaru 8,5 ha były ogromne. Oprócz samolotu zadysponowanego przez RDLP w Radomiu i samochodu gaśniczego nadleśnictwa w akcji wzięło udział 6 samochodów i 18 osób z PSP (Radom, Pionki), w tym 1 samochód JRG Zwoleń, 12 samochodów i 58 osób z OSP, w tym 2 sam. OSP z sąsiedniego pow. zwoleńskiego, a także 1 samochód i 2 funkcjonariuszy policji. Przyczyną tego pożaru wg oceny straży pożarnej było podpalenie.

Leśnicy ściśle współpracują z policją. Każde nadleśnictwo nadzorowane przez RDLP w Radomiu na mocy zawartych porozumień prowadzi wspólne działania w sprawie zwalczania szkodnictwa leśnego, w tym także zmierzające do wykrycia sprawców podpaleń lasu.

Wysiłki leśników i policji przynoszą efekty. Przykładem jest Nadleśnictwo Starachowice, gdzie w marcu wydarzyło się aż 25, a w kwietniu 2 pożary. Tu udało się „namierzyć” podpalacza. Jak informuje sierż. szt. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach – Funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu starachowickiej komendy zatrzymali 39-letniego mieszkańca miasta, który jest podejrzewany o to, że dokonał kilku podpaleń. Mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Od połowy marca starachowiccy policjanci otrzymywali zgłoszenia dotyczące podpaleń nieużytków rolnych, suchych traw i poszycia leśnego. Mężczyzna został zatrzymany, a następnie przewieziony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa mającego postać pożaru. Za to przestępstwo będzie teraz musiał tłumaczyć się przed sądem.

Przeciętna powierzchnia pożaru jest niewielka i wynosi obecnie 0,35 ha, rok temu średnia ta wynosiła za cały sezon 0,32 ha. Pożary udaje się „utrzymać w ryzach” dzięki sprawnemu systemowi ochrony przeciwpożarowej lasów. Walka z pożarami kosztuje corocznie nadleśnictwa RDLP w Radomiu łącznie 6,5 mln zł. System ochrony przeciwpożarowej obejmuje utrzymanie 43 dostrzegalni przeciwpożarowych z obserwatorami lub kamerami, 23 punktów alarmowo-dyspozycyjnych, gdzie określana jest lokalizacja pożarów i koordynowana akcja gaśnicza, 8 automatycznych stacji meteorologicznych (wyposażonych w aparaturę do badania wilgotności ściółki, powietrza i określania stopnia pożarowego w lasach), samoloty do gaszenia pożarów będące w stałej gotowości w bazie lotniczej Piastów k. Radomia i Masłów k. Kielc, samochody gaśnicze, setki punktów czerpania wody – zbiorników wodnych i hydrantów, utrzymanie dróg przeciwpożarowych, tablice informacyjne i ostrzegawcze, pasy przeciwpożarowe chroniące tereny leśne przed pożarami i koszty dogaszania pożarów.

Jest bardzo sucho, ostatnie opady w „lany poniedziałek” były symboliczne i nie wszędzie padało. Stacje meteorologiczne funkcjonujące w ramach systemu ochrony przeciwpożarowej lasów na terenie nadleśnictw RDLP w Radomiu zanotowały opady tylko w pięciu z ośmiu stacji: Ruda Maleniecka, Zwoleń i Łagów (po 0,4 mm), najwięcej popadało w Staszowie (3,3 mm), a symbolicznie w Starachowicach (0,2 mm). 1 mm opadu odpowiada 1l wody rozlanemu na powierzchni 1m2. Po tak długim okresie wiosennej suszy, po tych opadach praktycznie nie ma śladu. Opady może przyniesie maj, w ubiegłym roku ze względu na dużą ilość opadów pozwolił on na względny odpoczynek służbom gaszącym pożary. Pożarów było tylko 15. Dalej było już tylko trudniej, aż do listopada.

Leśnicy stale monitorują las, zarówno ze względu na sytuację pożarową, ale i pod względem ochrony lasu. Susza indukuje wiele niekorzystnych zjawisk związanych z osłabieniem drzew i kolejno działaniem różnych grup owadów i grzybów, czy też roślin takich jak jemioła. Obserwowane są też nasadzenia drzew, które w tym roku zaczęły się wyjątkowo wcześnie, co bardzo pozytywnie wpłynęło na przyjęcie sadzonek, gdyż w marcu było jeszcze dość wilgotno. Teraz jednak odnowienia są poddane działaniu suszy. Niepokojące dla leśników są także obserwowane problemy z poziomem wody w rzekach i leśnych strumieniach.

Wobec obserwowanych zagrożeń ogromnie znaczenie mają projekty realizowane przez Lasy Państwowe w ramach przeciwdziałania zmianom klimatu i suszy ze środków unijnych. Wciąż w ramach ogólnopolskich projektów powstają nowe zbiorniki i urządzenia retencyjne zatrzymujące wodę w lasach, śródleśnych łąkach i torfowiskach. Modernizowany jest też system ochrony przeciwpożarowej lasów – tu ogromne znaczenie ma budowa i doposażenie dostrzegalni pożarowych, zakup sprzętu, budowa stacji meteorologicznych i inne działania.